stosowane przez osoby ćwiczące Ving Tsun.
Ich celem jest wyjście poza ograniczenia systemu.
Każdą sytuację trzeba traktować
względnie (oddzielnie, jako sytuację nową).
Nie powinno się trzymać sztywno reguł systemu i
wynikających z tego samo ograniczeń.
Wong Shun Leung
Przetłumaczona z chińskiego, osobista kaligrafia, przeznaczona dla Sifu J.Szymankiewicza
od Sikung Wong Shun Leunga.
Kolejnym etapem w rozwoju, poznaniu i zrozumieniu techniki Ving Tsun kuen jest opanowanie formy Bil Jee, której nazwa oznacza „przebijające palce”. W szkole mistrza Wong Shun Leunga ma ona inne, nieformalne nazwy: „jak uciec” lub „jak przeżyć”.
Wielu nauczycieli tego systemu fetyszyzuje tę formę, przypisując jej zawieranie jakichś specjalnych, „śmiertelnych” technik dla wybranych. Prawda jest jednak zupełnie inna. Formy Bil Jee rzeczywiście naucza się „wybranych”, czyli najbardziej zaawansowanych uczniów systemu. Żeby poznać zasady tej formy, trzeba dobrze poznać i stosować zasady poznawane w trakcie nauki formy Siu Lim Tao i Chum Kiu. Trzeba też swobodnie stosować techniki wolnego chi sau w ruchu. Bil Jee zawiera rozwinięcie technik poznanych już wcześniej, to mają one zastosowanie w sytuacjach, które przeczą założeniom systemowym walki według koncepcji Ving Tsun kuen. Nie są więc bezpośrednim rozwinięciem technik walki, ale często ich zaprzeczeniem. Jest tak dlatego, iż podstawowym założeniem przy tworzeniu tej formy było nie jak wygrać walkę, ale jak ją przeżyć. Techniki z tej formy wykonuje się często w założeniu, że już się zostało trafionym, lub, że wynikiem naszej akcji będzie zainkasowanie trafienia. Często jest to kluczem, by bronić się w trudnych, nietypowych sytuacjach.
Zatem trzeba być naprawdę biegłym w Ving Tsun kuen kung fu, by opanować i co najważniejsze stosować techniki z formy Bil Jee. Inaczej bardzo łatwo przegapić niepowtarzalną szansę na wygraną, czy zmianę niekorzystnej sytuacji, kiedy jedyną możliwością jaką mamy jest obrona.
Trzeba jednoznacznie stwierdzić, że stosowanie technik Bil Jee w sytuacjach, kiedy możemy swobodnie walczyć wg zasad systemowych Ving Tsun kuen jest błędem.
Do nauki formy Bil Jee praktyk Ving Tsun kuen przystępuje po opanowaniu dwóch pierwszych form, formy długiej tyczki oraz ok. 70 ruchów drewnianego manekina. Dzięki temu ma nie tylko dobre podstawy techniczne, ale i odpowiednią siłę.
Trzy podstawowe formy systemu zostały tak skonstruowane, że są wzajemnie powiązane i przenikają się. Ruchy poszczególnych form umożliwiają kontrolę nad ruchami niższej formy, tworząc zamknięte koło. W trzeciej formie ważną sprawą są wykształcone, odpowiednie predyspozycje psychiczne. Wszak walka zawsze wywołuje stres, zaś kiedy musimy stosować technikę Bil Jee wzrasta on niepomiernie, bo są to zawsze sytuacje niekorzystne dla ćwiczącego. Bez umiejętności prawidłowego użycia energii całego ciała, pracy dantien i stosowania „jedności ciała”, technika Bil Jee nigdy nie będzie efektywna. Dlatego obok treningu poszczególnych sekcji tej formy, należy go uzupełnić ćwiczeniami na manekinach: naściennym i drewnianym i specjalnej belce zastępującej dawny trening „na stole”. Różnica w wyzwalaniu siły w formie Bil Jee polega na stosowaniu jej często w ruchach okrężnych, a nie po prostej, jak w poprzednich formach. Energia w Bil Jee przemieszczając się „wychodzi” z pozycji frontalnej na zewnątrz i „wchodzi” od zewnątrz do wewnątrz.
Jak już wspomniano wcześniej, w Bil Jee istnieje wiele technik, które są rozwinięciem rozwiązań poznanych już wcześniej. Są tu też techniki charakterystyczne jedynie dla tej formy. Są one przeznaczone do obrony lub ewentualnej ucieczki w takich sytuacjach jak: utrata równowagi ciała, wypadnięcie z właściwej linii ataku, związanie rąk przez przeciwnika, obrony przed przeważającymi i zbyt silnymi przeciwnikami, kiedy mamy uszkodzoną jedną rękę, kiedy wreszcie złapiemy i pociągamy na siebie przeciwnika poświęcając się na jego trafienie, by równocześnie zasłonić się nim przed innymi napastnikami.
Dopiero po opanowaniu formy Bil Jee i zrozumieniu jej zasad, oraz swobodnym stosowaniu technik, praktyk Ving Tsun kuen osiąga poziom, gdzie techniki mogą być stosowane w sposób nieklasyczny.